Zaginiony Symbol recenzja książki

Najpierw był Rzym, następnie Paryż, a teraz Waszyngton. Dan Brown opisuje w swoich powieściach historię i zabytki najważniejszych miast świata. Umiejętnie łączy wątki historyczno –  religijne z najnowszymi odkryciami naukowymi. W „Zaginionym Symbolu” także spotykamy taką konstrukcję, której obiektem centralnym są poczynania profesora Roberta Langdona, bohatera „Aniołów i demonów” oraz „Kodu Leonarda Da Vinci”.

Dan Brown w swojej najnowszej powieści przywołuje wątki z dwóch poprzednich publikacji. Wielu bohaterów książki zna osobiście lub kiedyś za pośrednictwem mediów słyszało o profesorze, którego pasją są symbole i ich znaczenie. Wiedza Roberta Langdona i tym razem ma przynieść światu ukojenie.

Większość akcji „Zaginionego Symbolu” rozgrywa się w Waszyngtonie i dotyczy głównie historii Ameryki oraz sekretów loży masońskiej. Konstrukcja powieści bardzo przypomina zarówno „Anioły i demony” jak i „Kod Leonarda da Vinci”. Spotykamy tego samego głównego bohatera, który ponownie zostaje niespodziewanie wyrwany ze swojego spokojnego akademickiego życia. Robert Langdon poraz kolejny zostaje zmuszony przez autora powieści do bardzo szybkiego działania, które musi zostać poparte ogromną wiedzą człowieka, który jest przyzwyczajony do przekazywania wiadomości studentom.Znowu profesor musi wykazać się dużą cierpliwością w działaniu, ponieważ osoby, z którymi przyszło mu współpracować, nie przykładają tak dużej wagi do historii oraz symboliki.

Nad wszystkimi tymi poczynaniami czuwa, tak jak w poprzednich powieściach, czarny charakter, który o symbolach i historii wie prawie tyle samo co Langdon. Tradycyjnie w powieści Dana Browna mamy do czynienia z zetknięciem świata sacrum i profanum.Czytelnik porusza się po ukrytych komnatach i tunelach po to, by za za chwilę dotrzeć do świątyń znajdujących się pod Waszyngtonem.

Większość miejsc, rzeźb i fresków, o których Dan Brown pisze w swoich powieściach, istnieje naprawdę. Czytelnik może sam zweryfikować to, co przeczytał, ale należy jednak pamiętać, że powieść jest tylko powieścią, a tajemnicza historia to dobry materiał na tekst literacki.

Tym, co przyciąga do powieści Dana Browna, jest nie tylko udane łączenie fikcji z prawdą, ale także zrozumiały język i elementy humorystyczne, które autor wprowadza do swoich książek, również do najnowszej.

„Zaginiony Symbol” to dobra książka dla tych, którzy choć trochę interesują się historią i religią. Przeczytanie takiej powieści to także dobra rozrywka dla osób, które potrafią się dystansować od spraw związanych z religią, mistycyzmem, fizyką i historią, a jednocześnie chcą się przekonać, że nie są jedynymi osobami na świecie, które wiedzą co to jest Corpus Hermeticum.

Recenzentka: Joanna Kuc
Autor: Dan Brown
Tytuł oryginalny: The Lost Symbol
Tytuł: Zaginiony Symbol
Wydawca: Albatros
Data wydania: styczeń 2010
Kategoria: kryminał, akcja¨C20C¨C28Ctwarda z obwolutą